Czas
CZAS
Koniec-nagle odchodzisz
nie zdążysz nawet powiedzieć ''cześć''
no i cześć...
Po wszystkim a może przed.
Żyjesz i mało myślisz
lub myśleć nie chcesz,
że to przecież skończy się.
Kiedy to nastąpi nagle będziesz chciał
naprawić to co było złe-powiedzieć
''przepraszam'' nim ''do zobaczenia'' powiesz.
Przepraszam Boga, ludzi tak najbardziej strzeże,
bo nic Cię już nie wiąże z światem tym.
Póki co, trzymasz mocno ster swój.
Jeszcze to, tamto, kolejny szmal, szalone życie-
radość z czasem przeradzająca się w smutek
kiedy okazuje się, że to nie całkiem to, co najistotniejsze.
A lata biegną, dzień nocy przekazuje wiadomości o Tobie
jaki i jaka jesteś -znasz siebie ?
Jesteś dobry, kochający, żyjący, wierzący, że to wszystko
co robisz ma dla Ciebie szczególne znaczenie-
stajesz się aniołem świętości...już na ziemi.
Jesteś zły, nie umiesz kochać, nie wierzysz w nic
stajesz się aniołem śmierci -już nie żyjesz choć Twoje serce...
wciąż jeszcze bije